piątek, 1 czerwca 2012

Ogólnie.

No i piątek.
 W skrócie ? Deszcz. Duży deszcz. Gdy wróciłam do domu, to w miejscu, gdzie stałam tworzyła się kałuża. 
Choroba nadchodzi.
Poza tym czeka mnie dziś maraton filmowy. I kawa. Dużo kawy.
Teraz tylko odpoczynek. Odpoczynek od ludzi mówiących mi, co mam zrobić, od tłumów, od wszystkiego. 


Wiecie, co znalazłam w statystykach, a dokładniej w najczęstszych słowach kluczowych ?
''Mądre teksty życiowe'' 
Jestem dumna jak cholera.
Tydzień jakoś mi monotonnie minął, dostałam bana, wlałam w siebie jeszcze więcej cukru niż zazwyczaj, przeżyłam, postanowiłam w końcu nastroić gitarę...
No ale piątek, to piątek, trzeba się zabrać za te filmy.

I jeszcze coś : Dziękuje za tyle wejść, a tym samym dziękuje osobom, które uparcie śledziły posty na tym blogu i nadal mają cały mózg.
Kończą mi się gify, a szukać nie mam chęci, jeśli ktoś ma jakieś propozycje, przesyłajcie na : esencja-mnie@wp.pl
Normalnie aż sama sobie pogratuluję mojej chęci do robienia czegokolwiek.


1 komentarz:

  1. Nie chce mi się szukać więc daje linki:
    gorszy: http://simplydivinedeath.tumblr.com/
    lepszy: http://eternity-hate.tumblr.com/

    OdpowiedzUsuń