piątek, 18 maja 2012

Dlaczego ?

Dlaczego najczęściej muszę pisać o nienormalnych porach ? Czy tak naprawdę trudno mi w spokoju usiąść w dzień, napisać co tam mi się w mózgu głębi, i po sprawie ?
Tak.
Dlaczego nie lubimy określonych przedmiotów, a jednocześnie lubimy ? Dlaczego chcemy coś zjeść, ale po chwili dochodzimy do wniosku, że nie chcemy ? I zaraz po tym mówimy sobie, że jesteśmy głodni, ale nie chcemy jeść, idziemy do kuchni, wyciągamy te pieprzone masło, i nachodzi nas wspaniała refleksja : nie jestem głodna.
No ale oczywiście zaraz ktoś się wpierniczy do kuchni, zacznie coś konsumować, potem my będziemy mówić '' nienienieneieneienieneieneieneieneieneieneieneienieeeeee jestem głodny.
A nie, jestem. ''
No i  w końcu nasz mózg eksploduje.
Straszna śmierć.
No...w każdym razie dzisiejsze pytanie brzmi : dlaczego ?
Bo tak, i zamknij twarz 
To jest najczęstsza odpowiedź na to wspaniałomyślne, przemyślane zagadnienie.
Mogę spędzić całe dnie na poszukiwaniu odpowiedzi, tylko po co ? Aby udowodnić dla tego pospólstwa, że inteligencją przewyższa ich zwykły kot ?
Wystarczy popatrzeć na te jego spojrzenie pełne charyzmy i pogardy dla gatunku ludzkiego.
Co do zwierząt...wiedzieliście, że ostatnio mam same mądre przemyślenia oraz teksty życiowe ?
''- O, patrz, psy jakieś leżą, chyba zdychają...Urocze.'''
Normalnie +10 do inteligencji.
Wracając do tematu : Niektórzy ludzie sami sobie stwarzają problemy, a potem płaczą, że sobie nie radzą, ponieważ nic nie rozumieją.
Jak kurna nie rozumiesz, to to zostaw albo poproś o pomoc, zamiast ryczeć jak zarzynane prosie.
Ot, i cała filozofia.
Niestety, niektórzy nie mogą tego pojąć swym szeroko rozwiniętym umysłem, ponieważ mają ważniejsze sprawy aby zajmować się czymś tak beznadziejnie oczywistym.
Sens w tym, że na każde pytanie jest odpowiedź, chociażby zaczerpnięte z jakiejś książki.
''-Co było pierwsze : feniks czy popiół ?
-koło nie ma początku.''
Jeśli ktoś zgadnie, z jakieś książki to tekst, to będzie miał ode mnie owacje na stojąco. 

Jestem głodna.
A nie, jednak nie...
chociaż...


3 komentarze:

  1. "Co pierwsze - feniks czy popiół? [...]"
    Oczywiście, że z HP. A "Koło nie ma początku." mówi Ginny.
    ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Cytat oczywiście z siódmej części Harry'ego Pottera. Żeby wejść do pokoju Ravenclavu trzeba było odpowiedzieć na pytanie. Harry poszedł tam z Luna i to ona znała dobrą odpowiedź.
    Teraz czekam na owacje ;P

    Z notką w pełni się zgadzam.
    Ta panda mnie rozwaliła ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepszy post jaki się pojawił na tym blogu. Więcej takich! =_=

    OdpowiedzUsuń